Fotele, które kochamy
Wieczory spędzone w wygodnym fotelu, przy filmie bądź książce cieszą i sprawiają przyjemność prawie każdemu. Zastanawiamy się jednak, które modele foteli cieszą się największym powodzeniem i z jakiego powodu. Zrobiliśmy mały ranking i wybraliśmy czterech, naszym zdaniem, największych króli salonów.
Pierwszy wyróżniony przez nas fotel to Egg projektu słynnego Arne Jacobsona. Jego koncept powstał w 1958 roku specjalnie do holu i recepcji hotelu Royal w Kopenhadze. Przy jego produkcji Jacobson zapoczątkował zupełnie nowy trend we wzornictwie oraz w produkcji mebli, które odtąd coraz częściej kryły pod tapicerką, wytrzymałą, silną piankę, dającą nieograniczone możliwości projektowe. Podobnie jak w 1958 roku, także i dziś fotel jest produkowany przez znakomitą duńską firmę Fritz Hansen. Egg dzięki oryginalnym kształtom szybko stał się niekwestionowaną gwiazdą światowego designu.
Kolejny to Lounge Chair zaprojektowany w 1956 roku przez genialnych designerów małżeństwo Ray i Charlesa Eamesów (stąd jego nazwa). Fotel jest z wykonany ze specjalnie uformowanej sklejki. To właśnie Eamesowie jako pierwsi opracowali technologię formowania sklejki. Ciekawostką jest fakt, że na początku wykorzystali ją wyłącznie do wytwarzania elementów usztywniających złamane kończyny weteranów wojennych. Dopiero później formowana sklejka stałą się częścią konstrukcyjną mebli. Fotel Lounge Chair można skonfigurować, w różnych kolorach skórzanych tapicerek (biała, czarna, brązowa) oraz z różnymi rodzajami drewna (palisander, orzech, wiśnia). Jego komfort i wygoda w połączeniu z formą, która tworzy z niego dzieło sztuki użytkowej, sprawiają, że jest on jednym z najczęściej wybieranych foteli.
Ball Chair, czyli fotel w kształcie wydrążonej kuli, której wnętrze zostało wyłożone pianką oraz poduszkami powstał w 1963 roku, na zamówienie największego fińskiego producenta mebli – firmy Asko. Przy jego tworzeniu Eero Aarnio całkowicie porzucił minimalizm, prostotę oraz naturalność dotychczas rządzącą fińskim designem i zaczął eksperymentować z coraz popularniejszymi tworzywami sztucznymi.
Wytwarzanie fotela Ball Chair oficjalnie zakończono w 1979 roku (z powodu kryzysu naftowego), wznowiono ją dopiero w latach 90, wtedy też stworzono kolejne modele bazujące na tej samej estetyce. Fotel Ball Chair tworzy idealną strefę ciszy i spokoju, wręcz izolację od świata zewnętrznego, dlatego stał się jednym z naszych ulubionych miejsc relaksu.
W 2008 roku projektant Henrik Pedersen stworzył dla BoConcept nowy wypoczynkowy fotel, który nazwał Imola. Jego kształt inspirowany był jedną z dwóch połówek wirującej piłeczki tenisowej. Zaokrąglona forma ściera się z ostrymi krawędziami jego bocznych paneli. Mało kto wie, że na całym świecie jest tylko garstka rzemieślników posiadających odpowiednie kwalifikacje do zrobienia tego fotela. Naciąganie tapicerki na jego rzeźbiarską formę nie jest bowiem prostym zadaniem. Fotel Imola można kupić w wielu konfiguracjach kolorystycznych poczynając od tkanin, kończąc na naturalnych skórach. Jego nieoczywista, rozłożysta forma sprawia, że wybierają go osoby, które cenią w designie oryginalność i mocne akcenty.
Każdy z przedstawionych foteli jest niezaprzeczalną ikoną designu. To od Was zależy, który z nich stanie się królem Waszego salonu.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!